Paulinianum - Księgarnia dla życia

Darmowa wysyłka
już od 59,00
0
Wartość:
0,00
Dla dzieci 0,00
Twój koszyk
  • Twój koszyk jest pusty. Zapraszamy do zakupów.
Wartość 0,00 Do kasy

Ile lat miała Maryja, gdy zmarła? Ostatnie chwile na ziemi Matki Bożej

Pismo Święte nie odpowiada na wszystkie pytania, które nas nurtują. Nie dowiemy się z Biblii na przykład tego ile lat miała Maryja, gdy umarła, jaka była przyczyna, i w ogóle jak wyglądał ten dzień. Odpowiedzi na te pytania możemy poszukać gdzieś indziej – w tradycji Kościoła.

„Z zachowania Maryi wynikało, że była świadoma zbliżania się «jej godziny» . W pewnym momencie ująłem ją serdecznie za rękę, a ona zrozumiała, ze mój gest był prośbą. Patrzyła na mnie długo i głęboko z najmilszym uśmiechem: to była jej odpowiedź. Zrozumiałem, ze do niej, może poprzedniego dnia, przyszedł Jezus. Czy zapowiedział jej nadejście «jej godziny» ? Może!”.

>>zobacz książkę Ferdinando Rancana "Byłem w tym domu... W życiu Jezusa jest miejsce dla ciebie"<<

            Chwile przed końcem ziemskiej wędrówki Maryi mogły wyglądać tak, jak opisał to ks. Ferdinando Rancan w książce „Byłem w tym domu…”. Przenosząc na papier swoje przemyślenia oparte na tradycji Kościoła, ofiaruje nam bardzo cenną rzecz – pozwala poczuć się tak, jakbyśmy właśnie tego dnia byli przy Niej.

            „Pod wieczór apostołowie zebrali się w dużej Sali w celu odprawienia Wieczerzy Pańskiej. Maryja poprosiła Jana, żeby «łamania Chleba» dokonać w jej pokoju dla wszystkich razem. Były to chwile niesłychanie wzruszające. Zajęliśmy miejsca wokół tapczanu, na którym leżała Maryja, wsparta na dużej wyhawtowanej poduszce. Z jednej strony stałem ja, Magdalena, Zuzanna i Salome, z drugiej Miriam i Łazarz ze swymi siostrami Martą i Marią. U stóp tapczanu był Jan, a na niewielkim stole umieszczono czarę z winem oraz przaśny chleb”.

            Przez wieki w Kościele toczyła się dyskusja na temat, czy Maryja umarła i po śmierci została wzięta do nieba, czy tylko zasnęła. W 1997 r. Jan Paweł II zajął stanowisko w tej sprawie. W jednej z katechez zwrócił się do wszystkich: "Chcemy podkreślić, że na pewno Matka Boża zmarła, ponieważ zmarł i Chrystus. Przeszła przez śmierć, bo i On przeszedł przez śmierć". Fakt ten nie został ogłoszony jako dogmat wiary, ale stał się częścią nauczania zwyczajnego Kościoła katolickiego.

>>zobacz książkę Ferdinando Rancana "Byłem w tym domu... W życiu Jezusa jest miejsce dla ciebie"<<

            Jak pisze Rancan, tego dnia Maryja wraz z apostołami odbyła ostatnią liturgię Wieczerzy. Możemy sobie wyobrazić, że wzruszenie zebranych było ogromne!

„(…) W tym momencie Jan ułamał kawałek Chleba, zanurzył go w winie, żeby rozmiękczyć, podszedł do wezgłowia Maryi, pokazał jej kielich oraz chleb: «Oto Ciało i Krew twego umiłowanego Syna».

            Maryja w milczeniu utkwiła wzrok w tym Chlebie, a potem w milczeniu spojrzała na Jana. Słabiutkim głosem powiedziała: «Jestem służebnicą Pańską. Amen!»”. Wzięła Chleb i pogrążyła się w głębokim skupieniu. Miałem wrażenie, że w oczach Maryi Chleb eucharystyczny i oblicze apostoła zespoliły się ze sobą, tak jakby były jedną rzeczą. (…) My, stojący wokół łoża, byliśmy tak przejęci, ze z trudnością panowaliśmy nad wzruszeniem. Dopomagała nam Komunia eucharystyczna, która skierowała nasze myśli i serca na tę wielką tajemnicę miłości Chrystusa. Jan milczał kilka minut, pragnąc uszanować skupienie Maryi. (…)”.

>>zobacz książkę Ferdinando Rancana "Byłem w tym domu... W życiu Jezusa jest miejsce dla ciebie"<<

            Co odbyło się dalej? Co Maryja mogła mówić do zebranych przyjaciół? Nie ma sensu w tym miejscu odkrywać wszystkiego, co w książce „Byłem w tym domu…” pisze Rancan. Wróćmy natomiast do pytania ile lat miała Maryja w swoim ostatnim dniu na ziemi.

            W średniowieczu wierzono, że ziemska wędrówka Maryi trwała 63 lata. Ten wiek upamiętniały różańce, które miały dokładnie tyle koralików. Dzisiaj uznajemy, że Najświętsza Maryja Panna dostąpiła Wniebowstąpienia 48 lat po narodzinach Jezusa – a więc podaje się zbliżony wiek, bo w momencie narodzin Chrystusa, jak wiemy, Jego Matka była wówczas bardzo młoda.

>>zobacz książkę Ferdinando Rancana "Byłem w tym domu... W życiu Jezusa jest miejsce dla ciebie"<<

Sprawdź również

"Ja chodzę normalnie!"

"Ja chodzę normalnie!"

Przenieśmy się do czasów ortalionowych dresów i muzyki disco polo, czyli lat 90-tych. W 1994 roku na Jasną Górę dotarła...

więcej
Pani Kazimiera wstała bez kul!

Pani Kazimiera wstała bez kul!

W latach 80-tych ubiegłego wieku miało miejsce cudowne uzdrowienie pani Kazimiery Wiącek z Lublina. Jej historia ukazuje nam, że...

więcej
Deski zostawił na Jasnej Górze, a wrócił z pielgrzymką na własnych nogach

Deski zostawił na Jasnej Górze, a wrócił z pielgrzymką na własnych nogach

Szczególnie niezwykłym i poruszającym wydarzeniem było uzdrowienie Michała Bartosiaka na Jasnej Górze 14 sierpnia 1929 roku. W...

więcej
Na projekt "Książka dla Życia" przekazujesz 0,00 zł.
×