Paulinianum - Księgarnia dla życia

Darmowa wysyłka
już od 59,00
0
Wartość:
0,00
Dla dzieci 0,00
Twój koszyk
  • Twój koszyk jest pusty. Zapraszamy do zakupów.
Wartość 0,00 Do kasy

Sukienki Matki Bożej

Od setek lat przybywający na Jasną Górę pielgrzymi, składali Matce Bożej wota jako dowód serdecznej wdzięczności za wysłuchane modlitwy i otrzymane łaski. Z czasem z najpiękniejszych klejnotów wykonano suknie, które zakładane są na Cudowny Obraz. Dzisiaj, przychodząc na Jasną Górę, przyglądamy się Jasnogórskiej Pani i podziwiamy Jej piękno, ale rzadko orientujemy się, którą z tych sukni właśnie widzimy. Bo jest ich wiele, a każda z nich to prawdziwy majstersztyk!

„Niezliczone wota mówią o wdzięczności i ufności ludzkich rzesz wobec Jezusa i Maryi. Drogocenne dary są znakami czci wielu pokoleń przychodzących do Matki Bożej ze swymi najważniejszymi sprawami” – pisze Grzegorz Górny w książce „Królowa”. Właśnie dlatego wszystko to, co otacza przybywających na Jasną Górę pielgrzymów: złotnictwo, malarstwo, muzyka, pełni funkcję służebną wobec Królowej. Głębokim wyrazem Jej czci są suknie Matki Bożej. Każda z nich ma swoją historię...

Tradycyjnie przy przeglądzie konserwatorskim, którego dokonuje się w okolicach świąt Wielkanocnych, zmieniana jest sukienka na Cudownym Obrazie. W tym roku nałożono suknię rubinową, nazywaną „sukienką wierności” dla upamiętnienia nowenny w Roku Wierności Małżeńskiej (1957). Naszyto wówczas na tę sukienkę ponad 200 ślubnych obrączek! Suknia rubinowa powstała w XVII wieku jako dzieło braci Klemensa Tomaszewskiego i Makarego Sztyftowskiego.

>> Więcej na temat arcydzieł związanych z Jasną Górą w książce "Królowa" G. Górnego i J. Rosikonia <<

Inną suknią, powstałą również w XVII w., jest suknia brylantowo-diamentowa. Do jej wykonania, tak jak w przypadku rubinowej, przyczynili się br. Klemens i br. Makary. Mieni się setkami brylantów, emaliowanych rozet, brosz i różnorodnych zawieszeń. Aplikowano ją dwa razy na nowe płótno, raz w XIX w., a drugi raz za przeorstwa o. Teofila Krauze na srebrną blachę, wykonaną przez złotnika Czyżewskiego. Ukończona została w roku 1966.

Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej w sukni brylantowej (fot. z książki "Królowa")

Kolejną suknią jest koralowa. Została ufundowana w 1910 r. przez kobiety z kieleckich wsi Rembiszyce i Złotniki, a wykonana została przez krakowską hafciarkę. Suknia wyszyta jest złotą nicią koralami, cekinami i galonami ułożonymi w znamienite wzory.

Czwarta to suknia milenijna wykonana w związku z uroczystościami Tysiąclecia Chrztu Polski z roku 1965. Co ciekawe, projekt sukni zatwierdził sam Prymas Polski, kard. Stefan Wyszyński, który również patronował pracami nad suknią. Był zapatrzony w kolory samej Ikony, bez ozdób, dlatego suknia milenijna Maryi ma naturalny niebieski kolor z motywem lilii i naszytymi brylantami, a sukienka Dzieciątka ma haft purpurowy ze świecącymi brylancikami. Przepiękne wykonanie jest zasługą sióstr westiarek z Warszawy. Jest to chyba najbardziej znana wszystkim wiernym suknia.

Cztery lata później ukończono kolejną suknię nazwaną koralowo-perłowo-biżuteryjną. Do jej wykonania użyto klejnotów z wieku XVI-XX. Również została wykonana przez siostry westiarki. Na srebrnej repusowanej blasze rozciągnięto niebieski i czerwony aksamit. Całość wyłożono perłami, koralami, krzyżykami, łańcuszkami i emaliowanymi broszkami. Ta suknia była prezentowana na wystawach za granicą.

>> Więcej na temat arcydzieł związanych z Jasną Górą w książce "Królowa" G. Górnego i J. Rosikonia <<

W 1981 roku powstała z okazji jubileuszu 600-lecia obecności Cudownego Obrazu  na Jasnej Górze suknia koralowo-perłowa. Jest to dzieło karmelitanki z Truskolasów, s. Genowefy Rawy. Srebrna blacha autorstwa artysty Tadeusza Rybskiego została obciągnięta niebieską i czerwoną tkaniną z przymocowanymi dużymi koralami w kształcie rombów i rozet. Suknia Maryi pokryta jest białymi perłami z figurką św. Barbary. Została wykonana na zlecenie ówczesnego przeora o. Józefa Płatka.

Inną suknią wykonaną na zlecenie przez te same osoby: s. Genowefę i artystę T. Rybskiego, jest suknia nazywana suknią sześćsetlecia. Na tej sukni umieszczono największe półszlachetne kamienie. Na aksamitnych płótnach widać biżuterię (m.in. kolczyki, sygnety, broszki, wisiorki) z okazałymi brylantami, perłami, rubinami, turkusami, szmaragdami, topazami i innymi kamieniami. Ukończono ją 1982 roku jako dar wdzięczności za 600-lecie obecności Cudownego Obrazu na Jasnej Górze.

W 2005 roku powstała suknia bursztynowa, autorstwa Mariusza Drapikowskiego, złotnika i bursztynnika z Gdańska. Artysta podkreślał później, że wykonanie tego dzieła było dla niego jak pisanie ikony. Do zrobienia tej sukni użył 9 kg bursztynu i 1000 brylantów. Suknia jest biało-pomarańczowa, a lamówki są z patynowanego srebra.

Kolejną suknią, która powstała dla Matki Bożej jest suknia wdzięczności (2010 rok). Jest to wotum od narodu wykonane z darów składanych przez pielgrzymów,  rodziny i wspólnoty z kraju i z zagranicy. Została wykonana, tak jak poprzednia, przez Mariusza Drapikowskiego. Szaty Maryi i Dzieciątka wypełniają m.in. brylanty, rubiny, ametysty, opale i kamienie księżycowe. Co ciekawe można na niej znaleźć również fragmenty spadłych meteorytów, ujęte w złoto. Wśród przytwierdzonych wotów są dwa szczególne: obrączka wyrzucona z wagonu przez więźnia wiezionego do Oświęcimia i szczątki samolotu z katastrofy w Smoleńsku.

>> Więcej na temat arcydzieł związanych z Jasną Górą w książce "Królowa" G. Górnego i J. Rosikonia <<

W 2018 roku oddano suknię perłową. To replika tej, którą skradziono w 1909 roku. Stanowi wotum malarza i hafciarza Andrzeja Majewskiego. Artysta namalował ponad 700 obrazów Matki Bożej, ale z powodu astmy zmienił farbę na haft. Po pewnym czasie choroba ustąpiła, a on sam twierdzi, że został cudownie uzdrowiony.

Wymieniając wszystkie suknie Matki Bożej Jasnogórskiej należy również wspomnieć o sukni z nasion, która powstała w 1964 roku. Był to dar parafii Wyszyny z archidiecezji poznańskiej jako Soborowy Czyn Dobra. Suknię tę wykonano na drewnianej konstrukcji z naklejonymi różnymi nasionami i źdźbłami słomy.

            Suknie Matki Bożej to nie jedyne skarby znajdujące się na Jasnej Górze. Dla sanktuarium tworzyło wielu rozmaitych architektów, rzeźbiarzy, malarzy, złotników – a wszystko na Chwałę Bożą. Dlatego zdecydowanie jest tu co podziwiać. W książce „Królowa” Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia czytamy: „Jasnogórski klasztor stał się miejscem tworzenia, pielęgnowania i promieniowania kultury. Utrwalił swoją renomę jako jednej z najważniejszych mecenasów sztuki w Rzeczpospolitej. Nic dziwnego, że do Częstochowy ściągali liczni artyści”.

            Od założenia częstochowskiego sanktuarium minęło ponad sześć stuleci, ale powstające tam działa sztuki wciąż odgrywają tę samą rolę: „uwznioślania ludzkiego ducha i wznoszenia go ku Bogu”.

>> Więcej na temat arcydzieł związanych z Jasną Górą w książce "Królowa" G. Górnego i J. Rosikonia <<

 

 

 

 

Sprawdź również

"Ja chodzę normalnie!"

"Ja chodzę normalnie!"

Przenieśmy się do czasów ortalionowych dresów i muzyki disco polo, czyli lat 90-tych. W 1994 roku na Jasną Górę dotarła...

więcej
Pani Kazimiera wstała bez kul!

Pani Kazimiera wstała bez kul!

W latach 80-tych ubiegłego wieku miało miejsce cudowne uzdrowienie pani Kazimiery Wiącek z Lublina. Jej historia ukazuje nam, że...

więcej
Deski zostawił na Jasnej Górze, a wrócił z pielgrzymką na własnych nogach

Deski zostawił na Jasnej Górze, a wrócił z pielgrzymką na własnych nogach

Szczególnie niezwykłym i poruszającym wydarzeniem było uzdrowienie Michała Bartosiaka na Jasnej Górze 14 sierpnia 1929 roku. W...

więcej
Na projekt "Książka dla Życia" przekazujesz 0,00 zł.
×