Co można zobaczyć na Jasnej Górze? Cuda! Wielkie cuda!
Wyobraźcie sobie swoje miny na widok sparaliżowanej osoby, która nagle samodzielnie się porusza, bez niczyjej pomocy. Szok? A jednak takie sytuacje się zdarzają. Najwięcej cudów notuje się w sanktuariach. Na Jasnej Górze wciąż mają miejsce.
Uzdrowienie
Powiem Wam, że jeszcze nie było mnie na świecie (ale przeczytałam w książce Królowa Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia), gdy 22 czerwca w 1980 r. pewna rodzina przywiozła do Częstochowy przed Cudowny Obraz kobietę z Lublina. 59-latka, Kazimiera Wiązek, miała sparaliżowaną lewą nogę. Na dodatek nastąpił u niej zator w tętnicy lewego podudzia.
Sytuacja była niezwykle poważna - kobiecie groziła amputacja kończyny. Nie potrafiła się jednak zgodzić na to. Odwlekała decyzję.
Dzięki bliskim, przyjechała do Częstochowy. Po modlitwie w kaplicy przed obrazem Matki Bożej poczuła pulsowanie krwi w sparaliżowanej nodze.
To, co stało się chwilę później, było niesamowite. Kobieta odrzuciła swe kule i zaczęła chodzić!
Lekarze nie byli w stanie wytłumaczyć tego zjawiska. Dziś dokumentacja jej choroby znajduje się w archiwach konwentu.
Czy cuda się zdarzają?
Powyższy, to przykład tylko jednego z nich, ale podobnych uzdrowień fizycznych, jak również innych, niewytłumaczalnych zjawisk było na Jasnej Górze znacznie więcej. I dotyczyły przeważnie prostych ludzi.
Dokumentacją takich zjawisk zajmuje się w jasnogórskim sanktuarium o. Melchior Królik (warto zajrzeć do jego książki Cuda i łaski zdziałane za przyczyną Jasnogórskiej Matki Bożej dawniej i dziś).
Co ważne, wciąż pojawiają się nowe materiały i relacje – cuda nadal się zdarzają.
Paulin był świadkiem, jak ludzie po wielu latach wracali do Kościoła, albo jak rodziły się powołania zakonne – poważne przemiany życia.
Intymne spotkanie z Bogiem i Maryją
Najbardziej znaczące zmiany dzieją się w ludzkich sercach, po osobistym spotkaniu człowieka z Bogiem. Maryja jest natomiast Pośredniczką - „umożliwia” to spotkanie, wstawia się u Boga za nami, modli się w intencjach, które Jej przekazujemy.
O wspomnianym cudzie oraz innych, które wydarzyły się za sprawą Jasnogórskiej Pani możesz przeczytać więcej w wartościowej książce Królowa Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia.
Sprawdź również
"Ja chodzę normalnie!"
Przenieśmy się do czasów ortalionowych dresów i muzyki disco polo, czyli lat 90-tych. W 1994 roku na Jasną Górę dotarła...
więcejPani Kazimiera wstała bez kul!
W latach 80-tych ubiegłego wieku miało miejsce cudowne uzdrowienie pani Kazimiery Wiącek z Lublina. Jej historia ukazuje nam, że...
więcejDeski zostawił na Jasnej Górze, a wrócił z pielgrzymką na własnych nogach
Szczególnie niezwykłym i poruszającym wydarzeniem było uzdrowienie Michała Bartosiaka na Jasnej Górze 14 sierpnia 1929 roku. W...
więcej