1. Kto wpadł na pomysł peregrynacji?
Idea peregrynacji zrodziła się w 1956 r., podczas uroczystych obchodów odnowienia Ślubów Jana Kazimierza. Wówczas obraz Matki Boskiej Częstochowskiej niesiony był w procesji po jasnogórskich wałach, a zgromadzeni ludzie wołali „Matko, przyjdź do nas”. Rok później, z inicjatywy kard. Stefana Wyszyńskiego, rozpoczęła się peregrynacja. Ale kto pierwszy wpadł na pomysł, by Matka Boża Jasnogórska zaczęła odwiedzać ludzi w ich domach? Pomysł narodził się w trakcie rozmowy Marii Okońskiej, założycielki instytutu Prymasa Wyszyńskiego, z paulinami: o. Teofilem Krauze i o. Jerzym Tomzińskim. Rozmawiając o emocjach, które Cudowny Obraz niesiony na wałach wzbudzał wśród zgormadzonych ludzi, w pewnym momencie o. Jerzy powiedział: „To może kopię Obrazu zróbmy i niech idzie…” – słowa paulina przywołuje Monika Rogozińska w książce „Polowanie na Matkę”.
>> Kliknij tutaj i sprawdź książkę "Polowanie na Matkę" Moniki Rogozińskiej <<
2. Kto namalował kopię Cudownego Obrazu?
Aby namalować idealną kopię Obrazu należało pracę powierzyć dobremu malarzowi. Podjął się jej artysta malarz i konserwator zabytków Leonard Torwirt. „Tu nie chodzi o kopię, ale o portret” – miał powiedzieć profesor, wpatrując się w twarz Matki Bożej na Cudownym Obrazie. Termin wykonania kopii był bardzo krótki, zaledwie kilka tygodni. Profesor miał wątpliwości, czy podoła zadaniu. W trakcie prac pojawiły się trudności. „Któregoś dnia wszedł do pracowni i zobaczył, że namalowane oczy zjechały, farba spłynęła” – wspomnienia o. Jerzego Tomzińskiego przytacza autorka książki „Polowanie na Matkę”. Gdy praca została zakończona dwie kopie wyruszyły do Watykanu. Jedna z nich, poświęcona przez papieża Piusa XII wróciła do Polski, by w 1957 roku rozpocząć pierwszy etap peregrynacji. Zanim jednak wyruszyła w drogę musiała „ucałować” oryginalny Wizerunek. O okolicznościach tego „świętego pocałunku” dowiesz się z książki „Polowanie na Matkę”.
>> Kliknij tutaj i sprawdź książkę "Polowanie na Matkę" Moniki Rogozińskiej <<
3. Ile razy więziono Ikonę Nawiedzenia?
Pojawienie się obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w parafiach owocowało wszelkim dobrem i cudami, a także, co ważne - poczuciem wolności i wspólnoty. Doprowadziło to do furii PRL-owskie władze. Pierwszy raz zatrzymano Obraz, już pod koniec milenijnego roku 1966. Było to w Będzinie, gdy o. Władysław Przekop wiózł Matkę Bożą z Piekar Śląskich do katedry w Katowicach. Milicja nakazała kierowcy wracać na Jasną Górę. Nie było wyjścia. Następnie w ramach tajnej operacji „Bystrzyca 66” milicja „aresztowała” Obraz na trasie przejazdu z Lublina do Częstochowy. To był początek więzienia Ikony Matki Bożej. Dokładny zapis tej tajnej operacji przedstawia Monika Rogozińska w książce „Polowanie na Matkę”. Najpierw obraz więziono w warszawskiej katedrze, a po kolejnym aresztowaniu przez 6 lat na Jasnej Górze. Szczegóły wydarzeń autorka opisuje, biorąc pod lupę tajne dokumenty.
Więcej na ten temat przeczytasz w książce „Polowanie na Matkę” Moniki Rogozińskiej opublikowanej nakładem Wydawnictwa Paulinianum
>> Kliknij tutaj i sprawdź książkę "Polowanie na Matkę" Moniki Rogozińskiej <<
Sprawdź również
"Ja chodzę normalnie!"
Przenieśmy się do czasów ortalionowych dresów i muzyki disco polo, czyli lat 90-tych. W 1994 roku na Jasną Górę dotarła...
więcejPani Kazimiera wstała bez kul!
W latach 80-tych ubiegłego wieku miało miejsce cudowne uzdrowienie pani Kazimiery Wiącek z Lublina. Jej historia ukazuje nam, że...
więcejDeski zostawił na Jasnej Górze, a wrócił z pielgrzymką na własnych nogach
Szczególnie niezwykłym i poruszającym wydarzeniem było uzdrowienie Michała Bartosiaka na Jasnej Górze 14 sierpnia 1929 roku. W...
więcej